Człowiek często zastanawia się, kim naprawdę jest. Jest to problem tym częściej poruszany, gdy żyje się w jakiejkolwiek mniejszości. Jedną z metod poznania może tu być samoocena; ale istnieje też inny sposób - dowiedzenie się, jak postrzegają nas inni. Postanowiliśmy więc sprawdzić, co się o nas myśli i co mówi. Na ulicach Warszawy kilkudziesięciu osobom zadaliśmy pytanie: "Kto to taki prawosławny?" Plon naszej pracy okazał się nadzwyczaj interesujący. Wachlarz odpowiedzi był bardzo szeroki. Większość osób coś tam o prawosławnych słyszała, ale niewiele. Dominowały więc odpowiedzi nie wykraczające poza stereotypy, nie zawsze zresztą słuszne, w stylu: - Prawosławny to wyznawca jednej z religii chrześcijańskich. Powstała ona w wyniku rozpadu po soborze, ale nie pamiętam którym.- Kojarzy mi się to z religią prawosławną, popularną Związku Radzieckim, w Rosji i u ogóle na Wschodzie. Mam kolegów prawosławnych. Ale tak naprawdę nic o tej religii nie wiem.- Prawosławny to... (Chwila zastanowienia, po chwili z triumfem) osoba wyznająca religię prawosławną!- To religia greko-katolicka, z Bizancjum. Powstała po podziale na kościoły katolicki i greko-katolicki. No sami wiecie. Konstantynopol, patriarchowie, długie brody...
Zdarzały się też osoby bardziej zorientowane. Choć czy na pewno bardziej?:- Bardzo dobrze trafiliście, bo ja wykładam na rusycystyce. Prawosławie jest jedną z podstawowych religii chrześcijańskich. Mamy z nią do czynienia od podziału chrześcijaństwa.... Część moich studentów jest prawosławna. Niczym się od innych nie różni±. Nie mam z nimi specjalnych problemów. Może dlatego, że sama jestem niewierząca...
Niewiedza niewiedzą, ale niestety, nie wszyscy uważają nas za braci-chrześcijan.- Prawosławny to człowiek, który nie jest chrześcijaninem-katolikiem.- Prawosławny nie jest wyznawcą religii chrześcijańskiej. Większą uwagę przywiązuje do ubrań, a nie do swojej religii. Dla niego najważniejsze jest, aby wszystko było pozłacane - czapki, płaszcze, nitki. Wszystko złote. Mniejszą wagę zaś przywiązuje do tego, by zrobić coś dla ludzi, którzy wyznają tę religię i pomóc im. Nie tak jak w religii chrześcijańskiej, gdzie zwraca się uwagę na wyznawców, a nie na stroje. Prawosławni mieszkają Rosji.
Miłość bliźniego nakazuje pozostawić te wypowiedzi bez komentarza. Może raczej warto byłoby się zastanowić, skud się biorą takie poglądy i dlaczego tak naprawdę nikt o nas nic nie wie. Bo chyba prawosławie to nie tylko pozłacane czapki i Rosja... Przyczyn można byłoby poszukać nie tylko w niedokształceniu społeczeństwa. Może to my sami za mało wiemy o swojej religii i w związku z tym nie dajemy się poznać? Trochę się boimy okazania swojej inności? Niewielkim pocieszeniem mogą być pełne "tolerancji" krótkie wypowiedzi:- Nie wiem, nie interesuję się tym. Niech każdy żyje według swojego poglądu.- Nie ma nic przeciwko innym religiom.
Zresztą nie wszystkich porusza pytanie, kim są prawosławni...- Bardzo się śpieszę do domu Zresztą nie wiem, z czym mi się prawosławny kojarzy.- Nie mogę niestety odpowiedzieć na to pytanie, bo mam chrypkę. Życzymy więc szybkiego powrotu do zdrowia...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz